19.XII.2022 W tym roku mija 80 lat od narodzin dla nieba bł. dr s. Ewy Noiszewskiej

Patronka naszego oddziału KSLP- bł. dr Ewa Noiszewska (11.VI.1885 – 19.XII.1942)  jest dla nas wzorem ofiarnej pracy dla potrzebujących, w komunii z Jedynym Leczącym. 80 lat temu zginęła śmiercią męczeńską,

Dyplom lekarza uzyskała na progu I wojny światowej w 1914 r. W najtrudniejszych dla młodej lekarki warunkach do 1918 r. pracowała w rosyjskich szpitalach, lazaretach (z wł. lazaretto – szpital polowy) i szpitalach wojskowych. Doceniano Jej sumienność, życzliwość i starania, aby każdemu przynosić ulgę w cierpieniu. Po wojnie podjęła pracę lekarza oraz nauczycielki przyrody i higieny w szkole Heleny Rzeszotarskiej na warszawskiej Pradze-Północ (od 1 IX 1959 LO im. Ruy Barbosy).

W sierpniu 1919 r., wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Niepokalanek w Szymanowie. W lipcu 1927 r., w domu macierzystym w Jazłowcu, złożyła śluby wieczyste. W Zgromadzeniu pełniła różne funkcje i pracowała jako nauczycielka wielu przedmiotów, ale przede wszystkim jako lekarz sióstr i uczennic. Leczyła także mieszkańców z okolicy tak, że zapamiętano Ją jako człowieka mądrego, łagodnego i oddanego każdemu, kto potrzebował pomocy. Jesienią 1938 r. została przeniesiona do Słonima (dziś Białoruś). Tu 17.IX.1939r. zastała Ją okupacja sowiecka. Siostrom cofnięto zgodę na pracę szkolną, kazano zdjąć habity, a klasztor przeznaczono na szpital. Jedyna doktor Ewa mogła pracować jako lekarz. 1.IV.1940r. siostrom nakazano opuścić klasztor-szpital. Siostra Ewa została zwolniona z pracy i teraz leczyła tylko prywatnie, często udzielając pomocy osobom podejrzanym i namierzonym przez władze sowieckie. Stała się więc bardzo zagrożona i przełożona wysłała Ją na parę miesięcy poza Słonim. Do wspólnoty powróciła dopiero po zmianie okupanta.

We wrześniu 1941 r. Niemcy zajęli klasztor na szpital polowy. S. Ewa została zatrudniona w szpitalu, przez kilka tygodni pełniła nawet funkcję lekarza naczelnego szpitala miejskiego, ponieważ Niemcy zabronili pracować lekarzom-Żydom, a Polaków wywieźli wcześniej Sowieci. Później pozwolono Jej pracować w przychodni, musiała jednak chodzić w cywilnym ubraniu. S. Ewa poza oficjalną pracą, choć miała świadomość zagrożenia, prowadziła szeroką praktykę lekarską wśród prześladowanych i partyzantów. Udzielała pomocy nie tylko lekarskiej; pomagała w ukrywaniu Żydów, a także pomagała wyrabiać dokumenty dla tych z nich, którym udawało się zbiec.

18.XII.1942r. około godz. 23:00 Niemcy wtargnęli do klasztoru i zaaresztowali przełożoną s. Martę (l.63) oraz s. Ewę (l.57) oraz ich kapelana 35-letniego jezuitę o. Adama Starka. O świcie, 19 grudnia 1942 roku w grupie 600 osób, siostra Ewa wraz z przełożoną i kapelanem zostali rozstrzelani na Górze Pietralewickiej w Słonimie i wrzuceni do masowego grobu.

„Panie naucz mnie zgadywać myśli Twoje i dopomóż mi w zbawianiu ludu Twego przez życie ukryte i śmierć męczeńską” (Zeszycik)