Składając sobie nawzajem życzenia na Święta Zmartwychwstania Pańskiego w duchu Miłości i Pokoju wsłuchajmy się w głos św. Jana Pawła II … Wszystkim wskazuję najwyższy wzór: Chrystusa, który był Lekarzem ducha, a często także i ciała dla tych wszystkich, których spotkał na drogach swego ziemskiego pielgrzymowania; Chrystus, który zgodził się wypić do dna kielich cierpienia. Przyjmując ludzką naturę i doświadczając cierpienia aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej, bez jakiegokolwiek grzechu. Chrystus stał się jednocześnie obrazem choroby i uzdrowienia, klęski i wybawienia, aby w Nim mogli pokładać nadzieję wszyscy ci, którzy na Ziemi i w każdym czasie muszą mierzyć się z cierpieniem. Niech więc stanie przed oczyma Waszej duszy, krzewiciele sztuki medycznej – Chrystus w tajemnicy swej Męki i Zmartwychwstania, Niech On Was nieustannie oświeca w godności Waszego zawodu, podpowiada Wam we wszystkich okolicznościach te postawy i kroki, które wskazuje, i których wymaga koherentna linia wiary. Ludzie dnia dzisiejszego domagają się nie tylko potwierdzenia zasad, ale także wkładu znaków, wiarygodnego świadectwa.
(św. Jan Paweł II, 3 X 1982, przemówienie na XV Międzynarodowym Kongresie Federacji Stowarzyszeń Lekarzy Katolickich)