W piątek, 20 sierpnia 2021 w Bazylice Katedralnej św. Michała Archanioła i św. Floriana pożegnaliśmy podczas uroczystej Mszy Św. pogrzebowa śp. abp. Henryka Franciszka Hosera, SAC wspólnie z kapłanami i biskupami z wielu stron świata oraz wybitnymi przedstawicielami środowiska medycznego z Polski: prof. Maciejem Barczentewiczem – prezesem Fundacji Instytut Leczenia Niepłodności Małżeńskiej im. Jana Pawła II, w Lublinie, prof. Andrzejem Kochańskim- ekspertem Zespołu ds. Bioetyki Konferencji Episkopatu Polski, panią dr Wandą Półtawską z Krakowa oraz dr Heleną Pyz, pracującą w Ośrodku Rehabilitacji Trędowatych Jeevodaya w Indiach, oraz wielu innymi.
Kazanie wygłosił Abp. Tadeusz Wojda, metropolita gdański:
...Taka właśnie była postawa Zmarłego arcybiskupa Henryka. Zapalał w sobie światło Boże nieustannym trwaniem na modlitwie, na medytacji, na zgłębianiu Pisma Świętego. Był rozkochany w Słowie Bożym, zgłębiał je. W czasie roku Sabatycznego udał się do Ojczyźnie Jezusa – Jerozolimie, aby oddać się studium Pisma Świętego. Dzięki temu, jego kazania, głębokie i bogate, były zawsze mocno osadzone w Piśmie Świętym. Głosił homilie każdego dnia wydobywając z czytań mszalnych myśli i wskazania, które były prawdziwymi perłami. Szkoda, że nikt tych homilii nie nagrywa, wyznała kiedyś z troską p. prof. Półtawska. Wiedział i rozumiał, że kapłan – pasterz i przewodnik musi świecić światłem, które czerpie z Pisma Świętego, w przeciwnym razie stanie się ślepym przewodnikiem w ciemnej nocy. Przepasany pasem Bożej miłości, z zapaloną pochodnią Bożego światła, szedł tam, gdzie Bóg go posyłał, aż na krańce świata. Arcybiskup Tadeusz Wojda przypominał również lata posługi zmarłego arcybiskupa w diecezji warszawsko-praskiej. „W roku 2008 Opatrzność wiedzie go z powrotem do Polski i wskazuje posługę biskupa diecezjalnego diecezji warszawsko-praskiej. Daje się poznać jako człowiek szerokich horyzontów, zatroskany pasterz o swoją trzodę duchową, rozumiejący nowe wymogi duszpasterskie, potrzebę szerokiej współpracy ze świeckimi, konieczność tworzenia ośrodków duszpasterskich młodzieży promieniujących młodymi błogosławionymi i świętymi, czy wreszcie większego umisyjnienia Kościoła lokalnego. Jest to możliwe przy szerokiej współpracy z kapłanami i świeckimi, którym daje przestrzeń do działania, rozwijania własnych inicjatyw, chętnie słucha pomysłów i daje zielone światło do ich realizacji. Podobnie jak kiedyś w Rwandzie, mocno stawa na duszpasterstwo rodzin i na tworzenie ośrodków formacji przyszłych małżonków w duchu nauczania św. Jana Pawła II. – Arcybiskup Henryk Hoser zawsze stał na straży godności życia ludzkiego”
Papież w łączności z uczestnikami uroczystości pogrzebowych śp. ks. abp. Henryka Hosera SAC, i z wdzięcznością za jego posługę dla Kościoła powszechnego skierował list na ręce biskupa warszawsko-praskiego Romualda Kamińskiego: „Z żalem przyjąłem wiadomość o śmierci Arcybiskupa Henryka Hosera, emerytowanego Biskupa Warszawsko-Praskiego. Jednoczę się z Tobą, Drogi Bracie, z duchowieństwem i wiernymi Kościoła w Warszawie-Pradze i w całej Polsce w modlitwie dziękczynienia za życie i pasterski trud tego zasłużonego Sługi Ewangelii. Maior est Deus – Bóg jest większy – to biskupie zawołanie towarzyszyło mu przez całe życie i wyznaczało sposób myślenia, wartościowania, dokonywania wyborów, podejmowania decyzji oraz kierunki duszpasterskiego działania. Zawierzył słowu Pisma, które mówi: „większy jest Ten, który w was jest, od tego, który jest w świecie” (1 J 4,4), i z apostolską odwagą szedł w świat, ufając, że „Bóg jest większy od naszego serca i zna wszystko” (1 J 3,20). Z oddaniem pełnił swoją posługę jako lekarz, kapłan we Wspólnocie Pallotynów, misjonarz, animator duszpasterstwa rodzinnego i służby zdrowia, przedstawiciel Stolicy Apostolskiej w Rwandzie i sekretarz watykańskiej Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów, a potem jako Biskup Warszawsko-Praski i wreszcie jako mój specjalny wizytator apostolski w Medjugore. Dziś, kiedy Pan uznał dzieło Jego życia za ukończone, z wdzięcznością przyjmuję jego osobiste wyznanie: „Kiedy patrzę na całość swojej posługi, to widzę, że Opatrzność przewidziała moją misję w Kościele. Każdy poprzedni etap przygotowywał mnie do następnego. Bóg pozwolił mi być spełnionym”. Miłosiernemu Bogu zawierzam owoce jego życia i pasterskiego zaangażowania, prosząc, by przyjął go do swojej chwały. Tobie, Czcigodny Bracie, polskim Kardynałom i Biskupom, Rodzinie Zmarłego, Uczestnikom ceremonii pogrzebowej i wszystkim bliskim Zmarłego z serca błogosławię: w imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego. Watykan, /16 sierpnia 2021 r. Franciszek/
Po mszy św. pogrzebowej lekarze wspominali abp Henryka Hosera, w spotkaniach bezpośrednich:
Dr Helena Pyz, lekarz chorób wewnętrznych, świecka misjonarka z Instytutu Prymasa Wyszyńskiego. Naczelny lekarz Ośrodka Rehabilitacji JEEVODAYA w Indiach od 14.02.1989 r. w rozmowie z pielęgniarką Nelą Łabińską z Krakowa z Katolickiego Stowarzyszenia Pielęgniarek i Położnych Polskich, prof .Bogdanem Chazanem z OM KSLP i MaterCare International.
Medycy po Mszy świętej pogrzebowej towarzyszyli śp. Abp Henrykowi Hoserowi w ostatniej drodze do krypty w podziemiach Katedry św. Floriana:
Prezes Krajowej Izby Diagnostów Laboratoryjnych dr Elżbieta Puacz powiedziała w wywiadzie z Dorotą Gawryluk z Telewizji Polsat, że w każdym zawodzie widział jego rolę i troskę o człowieka. – Jak trzeba było, to bardzo ostro informował, że przekroczyliśmy coś niedozwolonego i mówił, że dla nas najważniejsze jest „Salus aegroti suprema lex esto”, czyli dobro pacjenta jest najwyższym naszym obowiązkiem (…) Walczył o życie człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci. Był człowiekiem niesamowicie dobrym. Jak odszedł na emeryturę i był poza Warszawą, potrafił zadzwonić i powiedzieć: „Pani prezes, jak się wam żyje?”. On nas wszystkich kochał, to było widać
Dr Grazyna Rybak, Prezes OM KSLP i dr Anna Szopa -Tyszecka lekarki ze Środowiska Medycznego Świętej Rodziny udzieliły wywiadów mediom:
Duchowy Ojciec (fragment wywiadu z red . Karoliną Goździewska z Naszego Dziennika) ...W czwartkowy wieczór z katedrze świętego Floriana na warszawskiej Pradze zgromadziło się wielu wiernych, by osobiście pożegnać śp. ks. abp. Henryka Hosera. Przyszli z potrzeby serca, by pomodlić się za Pasterza, który w latach 2008- 2017 kierował diecezją warszawsko-praską. Serce, czas i wiedza, jaką wówczas poświęcił procentują do dziś
– Od czasu, kiedy w diecezji zajął się środowiskiem medycznym, to odczuwamy Jego ojcowską troskę, o to byśmy byli ludźmi wysokiego formatu, byśmy na co dzień żyli głęboką duchowością i równolegle byli specjalistami w swojej branży – dzieli się dr Grażyna Rybak, prezes mazowieckiego oddziału Katolickiego Stowarzyszenie Lekarzy Polskich. – Ponieważ ks. abp. łączył powołanie kapłańskie i lekarskie, to był dla nas szczególnym przykładem, że można w życiu połączyć wiele powołań, gdy żyje się czerpiąc siłę od Pana Boga ze świadomością, że Bóg jest większy, niż nasze problemy- dodaje. Ks. abp. Henryk Hoser znakomicie znał problemy, z którymi boryka się środowisko lekarskie. Dlatego szczególnie zachęcał do modlitwy podczas dyżurów lekarskich. Jak podkreślał lekarzom- modlitwa poprawia pamięć. Będąc ordynariuszem diecezji warszawsko- praskiej organizował we wspomnienie św. Łukasza – patrona lekarzy, spotkania środowiska medycznego, na które każdy dostawał osobiste zaproszenie z pieczęcią biskupią – pielęgniarki, diagności laboratoryjni, lekarze, w tym wielu profesorów. Była wówczas modlitwa, ale też koncert muzyki poważnej i dobra kolacja, a także Ksiądz arcybiskup wręczał medale najbardziej zasłużonym osobom. Dzięki temu poznaliśmy w katedrze całe grono zasłużonych i wyjątkowych ludzi ze środowiska warszawskiego, z którym w innych okolicznościach nie mielibyśmy okazji się spotkać. Ksiądz Arcybiskup miał wyjątkowy dar do zrzeszania ludzi-i tworzenia między nimi prawdziwie rodzinnych relacji – dodaje dr Rybak. Ksiądz biskup sam nie tworzył barier. Znakomicie wyczuwał problemy ludzi i starał się im pomóc. Uczył lekarzy, by zawsze uśmiechali się do pacjenta, nawet gdy są zmęczeni. Jak tłumaczył uśmiech jest terapeutyczny. Zachęcał by starali się pomóc choremu nie tylko profesjonalną wiedzą, ale też podtrzymać na duchu. Uważał, podobnie zresztą jak św. Joanna Beretta Molla, że w osobach pacjentów dotyka się Jezusa. Każde spotkanie z ks. abp., nawet takie przypadkowe podczas wizytacji parafii, było spotkaniem, jak z kierownikiem duchowym, który nadawał życiu właściwy kierunek – puentuje dr Rybak.
W czwartkowy wieczór przyszło liczne grono reprezentujące środowisko medyczne, które z ogromną radością wspominało wyjątkowy czas spędzony w towarzystwie księdza arcybiskupa.
– Spotkania z ks. arcybiskupem były zawsze bardzo serdeczne połączone z dzieleniem się lekarskimi radami, wspólnym śpiewaniem kolęd. To było dla mnie bardzo ważne. Ostatnio widzieliśmy się 12 stycznia 2020 roku, kiedy we Włoszech zaczynała się już pandemia. Mówił wówczas: „Covid może być bezobjawowy, ale chrześcijanin nigdy” – mówi dr Anna Szopa Tyszecka – Zawsze podkreślał nam, że życie jest święte. Zapamiętam go z uśmiechem dla życia. Bardzo wartościowy człowiek, pewnie nie raz jeszcze będę wracać do Jego nauczania. Swoim doświadczeniem wyprzedzał czas, mówił co będzie dla nas trudne w rzeczywistości i nas do tego przygotowywał na trudne czasy dla chrześcijan – dodaje. …”
Wywiad: red Karolina Goździewska o abp H.Hoserze z dr Grażyny Rybak, Nasz Dziennik 20.08.2021
Artykuł opublikowany w Nasz Dziennik: Pozegnanie_czwartek. Abp. Hosera ND 20.08.2021
Polskie Radio:
Wspomnienie rozmów z abp Henrykiem Hoserem po Mszy św. na Zaciszu w 2019 i spotkanie z lekarzami
Abp H. Hoser w przerwie wykładowej podczas konferencji (UKSW 2013) znalazł czas na rozmowę o nowo publikowanej książce